poniedziałek, 11 sierpnia 2014

"Jak ślepcy miłości uczymy się. .."

Wielu uczonych starało się już odgadnąć fenomen uczucia jakim jest miłość. Ja zastanawiam się jak to się dzieje że poszukujemy jej często naiwnie. Czy ta pustka w sercu to potrzeba osoby, która zrozumie, przytuli, zrozumie, będzie zarówno przyjacielem,mężczyzną i kochankiem? Wypełni pustkę, swoją obecnością nada życiu większy sens? Po kłótni przyjdzie i przytuli. ..

2 komentarze:

  1. Hej;-) Z tej strony właścicielka bloga 'Nie pozwol by jedzenie Toba zadzilo', zmieniłam adres i zapraszam tam, bo na tego nie wrócę już ze względów sklerotycznych hehe;-) wiezienie-umyslu.blogspot.com to nowy adres, jeśli tylko znajdziesz chwilę, wpadnij;-) Miło mi będzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej mam nerwice mam 21 lat. Widzialem twoj wpis na nerwica.com ze pogadalabys z kims. Mysle ze mozemy sobie nawzajem pomoc. Ja rowniez juz serio nie daje rady... jestem z okolic Kielc. Moj email petexfree@o2.pl odezwij sie jesli masz ochote. Dodam ze zaburzenia lekowe u mnie trwaja juz ponad 3 lata... milo by mi bylo z kims pogadac. Z kims kto problem rozumie bo wszyscy ludzie np rodzina mowia ze wymyslam i zebym nie przesadzal ta bezsilnosc ten smutek z powodu bezsilnosci i niezrozumienia przez bliskich jest masakryczny.. pozdraiwam

    OdpowiedzUsuń